Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal

dhuna - the return


dhuna_-_the_return
Higher Taste Project, 2008


1. Alone
2. Celtic Tears
3. Fantasy
4. The Deep
5. Tutka Mai
6. Ghost Coming
7. Pyscu
8. Activated

Darek Stawicki a.k.a. Dhuna to osoba, którą zapamiętałem z kilku imprez pod batutą Togi Dansverg i Psychotoons Project, zarówno w letnich plenerach (festiwal Moondalla, plażowy klub Uśmiech), jak i w "czterech ścianach" (klub GGOG, mury stoczniowego Zionu), gdzie stał obwarowany przeróżnymi syntezatorami etc, dostarczając moim (i nie tylko) receptorom słuchu przyjemny, płynący trans pomieszany z chilloutową elektroniką. W pewnym momencie słuch o nim zaginął, jednak po pewnym czasie Dariusz powrócił zupełnie niespodziewanie z albumem "The Return". Muszę przyznać, że Dhuna odwalił kawał dobrej roboty i jego muzyce nie można niczego zarzucić. Na płytę składa się łącznie osiem kompozycji, z czego siedem to rasowy chillout pierwszej klasy, zaś ostatni z numerów to łatwy w odbiorze sympatyczny transik, przywodzący mi na myśl łagodniejsze kawałki autorstwa 12 Moons, czy też Aural Planet jeszcze z dawnych czasów ich szybszych produkcji. Dzięki zestawieniu ze sobą świata chilloutów i transu słychać, że Dhuna równie dobrze czuje się zarówno w obrazowaniu bardziej stonowanych dźwięków, co i w pełnych dynamizmu brzmieniach. Całość jest bardzo lekka w odbiorze, a numery stanowią idealne tło do pracy przy komputerze, kanapowego zalegania i innych czynności tego typu. Niemała też w tym zasługa Heleny Janek-Kuśmierczyk, która swoim głosem obdarzyła kolejno utwory "Alone", "Fantasy" i "Tutka Mai". Jej kojące wokale idealnie współgrają z wymienionymi utworami i ogólną wizją muzyka. Trzeba przyznać, że Darek ma talent do tworzenia prostych, ale urzekających utworów. Poszczególne kompozycje nie są typowymi chilloutowymi wydmuszkami, ładnymi na zewnątrz, a pustymi w środku. Rzecz jasna z wałkowanego setki tysięcy razy tematu chilloutów ciężko wycisnąć cokolwiek nowego, niemniej produkcje Dhuny mają swój specyficzny urok, a na usta nie raz ciśnie się tekst z kultowego filmu "Hydrozagadka": "To jest genialne w swojej prostocie!" Podsumowując, album "The Return" stoi na równie przyzwoitym poziomie, co inne polskie albumy tego typu, a więc "Aural Planet - Acoustic Plantation Releases", "Sundial - Metabasis" czy "Sundial Aeon - Apotheosis".. Jeśli lubicie dobrze skonstruowane chillouty, to z całą pewnością ta płyta jest dla Was. Co więcej, kolejne muzyczne propozycje z Higher Taste Project są jak najbardziej wskazane.

Templar